poniedziałek, 17 kwietnia 2017

Co ja tu właściwie robię?

Hejoszki !

Jak się niedawno okazało jestem jedną z tych szczęśliwych osób, które rok szkolny 2017/2018 spędzą w USA ! Sama jestem maniaczką tego typu blogów, więc (z pomocą i wsparciem niezastąpionych koleżanek) postanowiłam założyć swojego... trochę dla siebie, co by upamiętnić te piękne chwile i trochę bardziej dla tych wszystkich, którzy w przyszłości również otrzymają tą rewelacyjną wiadomość "LECISZ DO USA" :)

Moja sytuacja jest o tyle inna od większości (z tego co sama czytałam wszystkich znanych mi) blogerów, że lecę tam na stypendium... oznacza to mniej więcej tyle, że za samą wymianę (prywatna katolicka szkoła + mieszkanie u rodzinki) nie płacę. Po stronie moich rodziców są koszty: przelotu, wizy, ubezpieczenia, wyrobienia wszystkich potrzebnych do tego dokumentów (a jest tego cała masa!) oraz obozów "integracyjnych" przed i po wymianie.

Tak czytam to co już napisałam i myślę, że warto jeszcze nadmienić z jaką fundacją lecę ;) Otóż wymianę funduje mi organizacja "Global Outreach", która jest katolicką (stąd szkoła katolicka) fundacją sponsorującą stypendia dla uczniów z dawnego bloku wschodniego. Jeśli będzie potrzeba, to napiszę o niej osobnego posta (bo jest o czym pisać ;) ) ale to tyle z tych podstawowych informacji.

Niestety żyję jeszcze w ciągłym stresie  (chociaż to może bardziej podchodzić pod jakiś niezidentyfikowany rodzaj ekscytacji) bo nie mam jeszcze placementu, czyli rodziny, która będzie mnie gościć, szkoły itp. Co oznacza, że pewność mojego wyjazdu wcale nie równa się 100% *o* ! Tylko coś bardziej w okolicach 98% ;) ...

Ugh... W przeciągu ostatniego miesiąca w moim życiu pozmieniało się tak wiele, że nie wiem już co mam napisać! Chyba najlepszym wyjściem z tej dramatycznej opresji będzie pytanie do was: CZEGO CHCECIE SIĘ TU DOWIEDZIEĆ ?

Tymczasem... bajuuu !

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie mam plecementu,ale jak tylko się dowiem, to napiszę 😉

      Usuń
    2. Aniu, post o placemencie właśnie ukazał się na blogu 😊

      Usuń
  2. O ja, ale super! Tez lece w tym roku do szkoly prywatnej, jestem strasznie ciekawa jak to wszystko będzie wyglądało :D

    OdpowiedzUsuń